„Na początku był Chaos”, czyli o gminnej młodzieżowej radzie

W kwietniu ubiegłego roku, po kilkumiesięcznej dyskusji i wprowadzeniu pod obrady zupełnie nowego statutu, radni ubiegłej kadencji rady naszego miasta podjęli uchwałę o powołaniu Młodzieżowej Rady Gminy Nowy Tomyśl. We wrześniu miały odbyć się do niej wybory. Nie miało to jednak miejsca po dziś dzień. Dlaczego?

§ 16 ust. 1 statutu Rady (dokument dostępny tutaj) mówi bowiem, że nie później niż do 15 września mają odbyć się w szkołach wybory do tegoż organu. Tak się jednak nie stało. Dlatego 3 października 2018 r. po raz pierwszy zapytałem Urząd Miejski, czy naczelnik wydziału oświaty powołał chociażby Komisję i jeśli tak, to kto w niej zasiada.

Kilka dni później otrzymałem informację mówiącą o tym, iż trwa procedura powołania Międzyszkolnej Komisji Wyborczej (treść całej odpowiedzi dostępna jest tutaj).

Myśląc, iż po tym wniosku komisja zostanie powołana, 2 listopada wysłałem pytanie dotyczące tego samego. Odpowiedź z 15 listopada nie mówi już, że trwa procedura powoływania, lecz wprost stwierdza, iż Międzyszkolna Komisja Wyborcza nie została powołana. Poza tym w odpowiedzi zawarto informację o tym, że uchwała zawiera nieprecyzyjne zapisy, które wymagają uszczegółowienia. Do tej sprawy odniosę się później. Odpowiedź na wniosek dostępna jest tutaj.

Mając nadzieję na zmiany, w styczniu po raz trzeci już wysłałem tożsame pytanie. Dziś otrzymałem wręcz podobną odpowiedź jak w listopadzie. Mówi ona jednak, iż rozpoczęły się prace nad zmianą uchwały powołującą Młodzieżową Radę Gminy Nowy Tomyśl. Jej treść dostępna jest tutaj.

Po pierwsze, czego to uczy nowotomyską młodzież? Z pewnością nie samorządności… Jeżeli uchwała została podjęta w kwietniu, to przecież do września było bardzo wiele czasu na to, by ją poprawić. Tego jednak nie dokonano, przez co przez cały najbliższy rok szkolny Rada nie będzie działać. 

Po drugie, należy zauważyć, że uchwała, którą podjęli radni, została napisana przez pana burmistrza lub pracowników Urzędu. Moją bowiem, znacznie szczegółowiej określającą regulamin pracy Rady, odrzucono na przełomie 2017 i 2018 roku, zastępując ją tą, która powstała w Urzędzie Miejskim. Dlatego też na myśl nasuwa się pytanie dotyczące tego, czy tych nieścisłości nie dało się poprawić jeszcze na etapie tworzenia aktu prawnego.

W związku z powyższym złośliwi mogą wywnioskować, iż po prostu nie ma woli w naszej gminie na to, by młodzież działała i uczyła się samorządności. Miejmy nadzieję, że zostanie jej to umożliwione w przyszłym roku szkolnym.

Mikołaj Wolanin

Jeśli chcesz dostawać powiadomienia o nowych wpisach, zapisz się do newslettera (formularz na dole menu po prawej stronie).