We wrześniu rozpoczął się nowy rok szkolny. Już drugi od powołania Młodzieżowej Rady Gminy Nowy Tomyśl. Rok temu wybory do tego organu nie zostały jednak zwołane. Tym razem również. W związku z tym zdecydowałem się na złożenie skargi na bezczynność Burmistrza do Rady Miejskiej w Nowym Tomyślu.
W składającej się z 4 stron skardze przedstawione zostały okoliczności faktyczne, a także prawne (zgodnie z ukształtowaną przez Naczelny Sąd Administracyjny linią orzeczniczą), które są, moim zdaniem, wystarczające dla uznania bezczynności Burmistrza Nowego Tomyśla. Poza tym, na podstawie uzasadnienia wydanego przez ten sam sąd, tłumaczę, dlaczego argumenty Urzędu o trwającej procedurze zmian w uchwale (nieco groteskowe jest zresztą poprawianie własnego statutu długiego na 3 strony A4 od prawie roku), a także niepowołaniu drugiego zastępcy Burmistrza Nowego Tomyśla odpowiedzialnego za oświatę nie mają znaczenia w kwestii zasadności skargi.
Mam nadzieję, że Rada Miejska uzna skargę za zasadną.